Jestem warszawianką, mam lat 24, grałam po raz pierwszy w „Ułanach”, niestety, bardzo krótko…
Karolina Lubieńska: Ani człowiek nie spostrzeże się jak przyjdzie starość…
Dlaczego Karolina Lubieńska, ta tak bardzo kulturalna, utalentowana, urocza artystka, posiadająca taki bajeczny wdzięk i kwalifikacje filmowe – tak rzadko ukazuje się na ekranie? Czyżby o niej zapomniano?
„Biały Murzyn” (1939). Jeden z najsympatyczniejszych filmów polskich
Dobrze skonstruowany scenariusz dał aktorom role z prawdziwego zdarzenia. Bardzo dobrze gra i bardzo ładnie wygląda Baśka Orwid, którą nie wiadomo, dlaczego tak rzadko oglądamy ostatnio na ekranie.
„Mogiła Nieznanego Żołnierza” (1927). Akcja gubi się często w zbytecznych szczegółach
W Polsce panuje wciąż mniemanie, że dobry aktor dramatyczny jest najpewniejszym aktorem filmowym. Z tym przesądem trzeba zerwać.
„ABC miłości” (1935). Zdawało się, że będzie to jakby „Brzdąc”, grany niegdyś przez Chaplina i Jackie Coogana
Dymsza staje się komediowym królem polskiego ekranu. Właściwie – królikiem, królem mógłby być, ale mu nie dają.
Pogrzeb Zuli Pogorzelskiej
Po zakończeniu nabożeństwa artyści rewiowi ponieśli na ramionach trumnę ś.p. Pogorzelskiej od kościoła św. Karola Boromeusza do grobu rodzinnego. Przemawiał p. Marian Hemar.
12 krzeseł (1933). Dzięki współpracy czeskiej, mamy nareszcie polską komedię
Komik czeski jest rozpętany, polski jego partner – powściągliwy, ale jego pozorny chłód i spokój zawiera niekiedy więcej humoru niż hałaśliwa szarża.
Wspomnienie osobiste o Annie Mieszkowskiej
O chorobie pani Anny dowiedziałam z końcem 2023 roku. Nawrót nowotworu był groźny, ale już raz go pokonała, więc dlaczego nie tym razem?
Wspomnienie o Annie Mieszkowskiej
Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Anny Mieszkowskiej. Znaliśmy się ponad 20 lat.
„Papa się żeni” (1936). Ani jednego pleneru
Na czoło obsady nie wysuwa się ani Fertner jako tytułowy papa, ani Brodniewicz jako tenor, bożyszcze kobiet, ani Lidia Wysocka, której szkodzą pewne niefortunne zbliżenia…