Na ekranach kin stołecznych ukazały się zdjęcia wizji sądowej na terenie ponurej willi brzuchowickiej.
Kategoria: Filmy
„Dziewczyna szuka miłości” (1938). W filmie grają prócz aktorów prześliczne samoloty, wielkie i małe
Sedno rzeczy tkwi w czym innym. Jak zawsze – w wykonaniu. Ma to być bowiem film lotniczy, propagandowy.
„Rapsodia Bałtyku”
Jednym z najgłupszych przesądów jakie rozpleniły się u nas licznie po wojnie, jest przekonanie, że wszystko co mają zagranicą, musimy mieć i my…
„Bezimienni bohaterowie” (1932). Film, w niektórych tylko momentach mówiony.
Tempo wytrzymane od początku do końca – oto zasadniczy plus tego filmu. Dobra technika zdjęć, obfitość plenerów, wyborne sceny uliczne, nieustające wrażenie ruchu.
Zobaczyć tygrysa tasmańskiego
Niedawno Internet obiegła wiadomość, że naukowcy z Massachusets pracują nad przywróceniem do życia wymarłego gatunku: tygrysa tasmańskiego.
„Szczęśliwa trzynastka” (1938). Naśladownictwo Chaplina wpędza naszych filmowców na manowce
Przechodząc do szczegółowej oceny filmu, przyznajemy mu chętnie zalety dobrego i zabawnego pomysłu, nie dość jednak „rozrobionego”.
„Zapomniana melodia” (1938). Pomieszanie szkoły z dancingiem zawsze charakteryzuje filmy
Pomieszanie szkoły z dancingiem zawsze charakteryzuje filmy, realizowane w Polsce. Poza tym ma ta komedia niektóre momenty naprawdę zabawne i dowcipne.
„Biały Murzyn” (1939). Jeden z najsympatyczniejszych filmów polskich
Dobrze skonstruowany scenariusz dał aktorom role z prawdziwego zdarzenia. Bardzo dobrze gra i bardzo ładnie wygląda Baśka Orwid, którą nie wiadomo, dlaczego tak rzadko oglądamy ostatnio na ekranie.
„Mogiła Nieznanego Żołnierza” (1927). Akcja gubi się często w zbytecznych szczegółach
W Polsce panuje wciąż mniemanie, że dobry aktor dramatyczny jest najpewniejszym aktorem filmowym. Z tym przesądem trzeba zerwać.
„ABC miłości” (1935). Zdawało się, że będzie to jakby „Brzdąc”, grany niegdyś przez Chaplina i Jackie Coogana
Dymsza staje się komediowym królem polskiego ekranu. Właściwie – królikiem, królem mógłby być, ale mu nie dają.
12 krzeseł (1933). Dzięki współpracy czeskiej, mamy nareszcie polską komedię
Komik czeski jest rozpętany, polski jego partner – powściągliwy, ale jego pozorny chłód i spokój zawiera niekiedy więcej humoru niż hałaśliwa szarża.
„Papa się żeni” (1936). Ani jednego pleneru
Na czoło obsady nie wysuwa się ani Fertner jako tytułowy papa, ani Brodniewicz jako tenor, bożyszcze kobiet, ani Lidia Wysocka, której szkodzą pewne niefortunne zbliżenia…