Jak donosi „Kino” nr 9 z 1936 roku, bal młodej braci aktorskiej Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej, zgromadził wiele znamienitych osobowości ówczesnej kinematografii.
Dyrektora P.I.S.T.-u Aleksandra Zelwerowicza, otaczał wianuszek rozweselonych biesiadników, którzy dali się uwiecznić na pamiątkowych fotografiach. Widzimy na nich zatem m.in., Jadzię Smosarską, Witolda Conti, Mieczysława Cybulskiego, a także Zofię Lindorfównę.
Piękne garderoby, wytworny bankiet i beztroski świat filmu, do którego niejeden chciał trafić. Przy stołach, sławy filmu międzywojennego, piękne panie i przystojni panowie…
Jakież to wyszukane potrawy kosztowali zaproszeni goście? Tego wieczoru nie musieli dbać o dykcję, dobre światło czy zapamiętanie tekstu. Dziś jedynie należało firmować swoimi twarzami najznakomitsze czasy polskiej kinematografii przedwojennej.
Nie wiadomo, jakie jeszcze plany snuli w swoich osobistych zakusach, jakie sposobności mogły spotkać ich jeszcze przez następne dziesięciolecia… ważny był ten wieczór i fotografie, które my dziś możemy oglądać – dzięki temu, że oni tam byli.