Stanisław Sielański w anegdocie
Stanisław Sielański proponuje raz aktorowi znanemu z wyjątkowego skąpstwa, wypić razem pół czarnej. Tamten wykręca się, jak może, aż wreszcie Sielański
Czytaj dalejStanisław Sielański proponuje raz aktorowi znanemu z wyjątkowego skąpstwa, wypić razem pół czarnej. Tamten wykręca się, jak może, aż wreszcie Sielański
Czytaj dalejWitold Conti otrzymał od wielbicielki list miłosny, pisany ołówkiem, za co korespondentka przeprasza go stokrotnie.
Czytaj dalejJeden z najznakomitszych polskich aktorów, Mieczysław Frenkiel, który miał za sobą 50 lat pracy scenicznej, 6000 przedstawień i 500 ról, znany był szeroko ze swego
Czytaj dalejGenialny artysta i reżyser filmowy Charlie Chaplin opowiadał kiedyś:– Wysiedliśmy pewnego razu z metro, gdy nagle poczułem w kieszeni jakiś ciężki przedmiot, który okazał się
Czytaj dalejAleksander Żabczyński opowiadał zabawną wojenną historię, gdy leżał w szpitalu w Campebasse we Włoszech.Przyszedł do mnie jakiś żołnierz i prosił, żebym mu napisał po włosku list do dziewczyny.
Czytaj dalejLudwik Solski, ówczesny dyrektor krakowskiego teatru im. Juliusza Słowackiego, wracał późnym wieczorem w towarzystwie swojej małżonki do domu. W pewnej chwili podeszła do nich umalowana
Czytaj dalejRedutowiec, Stanisław Galczewski, niezwykle ceniony wybitny perukarz-charakteryzator, przyjaźnił się z wieloma aktorami. Kiedyś, podczas próby Rewizora Mikołaja Gogola, powiedział do wykonawcy roli
Czytaj dalejHelena Grossówna wspominała w wywiadzie dla „Filmu” z 1983 roku:
– Odpoczywałam, gdy ktoś inny miał scenę. Szłam wtedy do garderoby, troszeczkę drzemałam…A jedzenie?
Dymsza znalazł się pewnego razu, jeszcze przed II wojną światową, w towarzystwie „wysoko urodzonych” panów, którzy prowadzili rozmowę na temat swojego pochodzenia.– Mój ród wywodzi
Czytaj dalejFertner, Rapacki (syn) i Krzewiński założyli pierwszą wytwórnię kinematograficzną w Warszawie. W 1910 roku nikt z polskiej publiczności nie widział na ekranie twarzy, znajomych ze sceny. Nakręcając
Czytaj dalejPodczas pierwszej wojny światowej w Warszawie idąc Alejami Ujazdowskimi Władysław Grabowski spotkał Solskiego, który na jego widok krzyknął:– No! Nareszcie zrównaliśmy się! Co?
Czytaj dalej