Katastrofalny pożar w warszawskiej wytwórni filmowej
3 ofiary wypadku
Spłonął nowy film Kościuszko pod Racławicami
„Chwila”
13 grudnia 1937 roku, nr 6728
WARSZAWA, 13.12. (Tel. wł. „Chwili”)
(f) Wczoraj około godziny 12-tej w południe straż ogniowa w Warszawie zaalarmowana została wybuchem i pożarem w laboratorium filmowym Falanga mieszczącym się przy ulicy Leszczyńskiej 6.

Jak się okazało, wybuch nastąpił w tzw. kabinie reżyserskiej. W chwili eksplozji i wybuchu pożaru znajdowali się tam przy montowaniu filmu reżyser Józef Lejtes, jego asystentka Izabela Rakowska i reżyser Majblum. Płomienie szybko objęły całą kabinę i nagromadzone w niej materiały filmowe po czym pożar ze względu na łatwopalną taśmę objął całe laboratorium. W skutek wybuchu, wyleciały szyby w całym gmachu, a pracujące tam osoby doznały poważnych poparzeń. Najsilniej poparzona została pani Rakowska, którą karetka Pogotowia Ratunkowego odwiozła natychmiast do szpitala. Reżyser Lejtes opatrzony został przez lekarza, po czym pozostawiono go opiece domowej. Reż. Majblum, jako najmniej dotknięty wypadkiem, udał się do domu.
W pierwszej chwili przyszli z pomocą dotkniętym pożarem sąsiedzi, którzy wydobyli na podwórze ofiary wypadku, w nieprzytomnym stanie.
Akcja lokalizacyjna pożaru trwała przeszło godzinę. Straty poniesione, w skutek wybuchu, jaki powstał prawdopodobnie przy zapaleniu papierosa przez jednego z obecnych, wynoszą przeszło pól milion złotych.
M.in. spłonął w całości nowo nakręcony film Kościuszko pod Racławicami, którego premiera miała się odbyć już w najbliższych dniach. Jak wiadomo, rolę tytułową w tym filmie grał b. artysta teatru lwowskiego Białoszczyński. Obecnie nie wiadomo czy film ten zostanie powtórnie nakręcony.
Wytwórnia filmowa w ogniu
Spłonął pokój montażowy w laboratorium kinematograficznym Falangi, a w nim taśma filmu Kościuszko pod Racławicami
„Głos Poranny”
13 grudnia 1937 roku, nr 342

Warsz. kor. „Głosu Porannego” telefonuje: Wczoraj o godz. 11-ej rano wybuchł groźny pożar w laboratorium filmowym Falanga, należącym do firmy Libkow-film. Pożar wybuchł w chwili, gdy w pokoju montażowym kończono prace nad realizacją wielkiego filmu polskiego pt. Kościuszko pod Racławicami. W pokoju montażowym znajdował się w tej chwili reżyser 40-letni Józef Lejtes i jego pomocnica 28-letnia Zofia Irena Rakowska.
Nagle rozległa się detonacja, nastąpił wybuch i pokazały się płomienie. Na Rakowskiej zapaliło się ubranie. Lejtes, narażając się na duże niebezpieczeństwo; pospieszył jej na pomoc, chwycił na ręce i wyniósł z płonącego pokoju, sam doznając przy tym poparzeń.
Niezwłocznie zaalarmowano straż ogniowa, pogotowie i policję. Ciężko poparzoną Rakowską odwieziono do szpitala, Lejtesa do domu. Opatrzono również trzecią ofiarę płomieni, kierownika produkcji p. Majbluma. Pokój montażowy spłonął doszczętnie. Zniszczeniu uległo kilki tysięcy metrów taśmy filmowej z obraza Kościuszko pod Racławicami oraz aparat kinematograficzny.
Straty bardzo duże. Przyczyną wybuchu pożaru było, jak ustalono, zapalenie się taśmy filmowej od papierosa, palonego przez kogoś w pokoju montażowym.
Eksperyment z papierosem i taśmą celuloidową
Na marginesie pożaru w Warszawie
„Nowiny Poświąteczne”
20 grudnia 1937 roku, nr 58
W ostatnich dniach w Warszawie wybuchł pożar w wytwórni filmowej Falanga. Montowano nakręcony niedawno film Kościuszko pod Racławicami, film, o którym mówiono, że zaliczać go trzeba do rzędu udanych obrazów patriotycznych.

Tadeusz Białoszczyński
Kościuszko pod Racławicami (1938)
Białoszczyński – Barszczewska, dwa nieprzeciętne talenty na polskim ekranie, miały w filmie tym ukazać nowe oblicza artystyczne. Technika miała – według zapowiedzi – stanąć na wysokości zadania. Sceny batalistyczne – najpiękniejsze. Zdjęcia znakomite.
Tymczasem wybuchł pożar. Uzupełniono kilka scen na 3 000 metrowej taśmie. Jakiś pan, który zbagatelizować zakaz, zabraniający palenie tytoniu na terenie wytwórni, „zaciągnął się” dymem wonnego papierosika i spróbował odporności celuloidowej taśmy na bliskość ognia. Eksperyment znakomity! Eksperyment podobny do tych, jakie się stosuje w produkcji polskiej w ogóle… Wybuchł pożar, który nie tylko spalił owe kilka scen na 3 000 metrowej taśmie, ale przeniósł się błyskawicznie na całe atelier.
Straty wielkie. Ubezpieczenie zapewne je pokryje. Nie o to jednak idzie. Pożarów jest mnóstwo. Pożary z przypadku, pożary z lekkomyślności, z nieostrożności, z podpalenia. Na każdy znajdzie się usprawiedliwienie i sprawiedliwość.
Bądźmy też sprawiedliwi, surowo sprawiedliwi i postawmy jedno pytanie:

– Jeżeli film był rzeczywiście dobry, jeżeli Kościuszko pod Racławicami przewyższył pod każdym względem wszystkie inne z tego gatunku wyprodukowane w Polsce, jeżeli obraz mógł śmiało przejść przez granicę kraju, – to czyż nie wyświadczył niedźwiedziej przysługi ów pan polskiej kulturze filmowej, pan, który taki uczynił eksperyment z papierosem i taśmą celuloidową?
Nie wiemy, czy pożar istotnie zniszczył wszystko co nakręcono. Nie wiemy, czy zdołano ocalić inną kopię filmu. Bo wtedy pół biedy: pożar zrobiłby znakomitą reklamę, kosztowną, ale świetną: amerykańską!
Lecz jeżeli dziwnym okolicznościom tak się nie stało – przyznajmy się: owa iskra w papierosiku bielutkim ukryta, podpaliła nie tylko cale atelier, ale zapaliła w nas rumieniec wstydu.
Rumieniec, że produkcja polska z nielicznymi wyjątkami szła zawsze po linii najmniejszego oporu eksperymentując nieudolnie i kosztownie; że polski ekran jest pełen takich panów, którym wciąż jeszcze się zdaje, iż publiczność jest więcej odporna od taśmy celuloidowej.
(zb)
Nowinki filmowe
„Nowiny Poświąteczne”
14 lutego 1938 roku, nr 9
Kościuszko pod Racławicami, film produkcji polskiej, który podobno spłonął całkowicie w wytwórni, pojawił się na ekranie. A więc zdołano jedną z kopii uchronić od zagłady?
Zdjęcie wprowadzające: Tadeusz Białoszczyński jako Tadeusz Kościuszko (w środku na pierwszym planie), Józef Węgrzyn jako generał Józef Wodzicki (w 1. rzędzie za Białoszczyńskim, 1. na lewo od niego) i nierozpoznani aktorzy w scenie zbiorowej. Prawa do zdjęcia: domena publiczna / Koncern Ilustrowany Kurier Codzienny – Archiwum Ilustracji / zasoby NAC.