Mirela Tomczyk
8 kwietnia 2024 roku
Kilka tygodni temu dostałam maila od Pana Wiktora Kwietnia, który szukał godnego miejsca dla pamiątek filmowych po zmarłej żonie Elżbiecie, która 31 stycznia 2024 roku skończyłaby 65 lat.
Kino Panią Elżbietę interesowało na tyle mocno, że na przełomie lat 70. i 80. ukończyła filmoznawstwo na kierunku pedagogiki kulturalno-światowej na Uniwersytecie im. Marii Curie-Skłodowskiej. Planowała zająć się DKF-em w Mielcu, nawet dostała stypendium mieleckiego domu kultury. Ale jak to bywa, życie weryfikuje plany, Pani Elżbieta uzupełniła swoje wykształcenie o pedagogikę wczesnoszkolną i poświęciła się z pasją nauce najmłodszych dzieci. Nauczycielką pozostała będąc nawet na emeryturze. Ze swoimi uczniami dzieliła się swoimi zainteresowaniami i często zabierała dzieci na seanse filmowe do kina.
Kino było w jej życiu równie ważne, co nauczanie. Jak żartobliwie zauważył Pan Witold: „Pół żartem pół serio, lepiej było się nie spierać z nią na tematy kinowe, zawsze wszystko wiedziała lepiej i o aktorach, i o samych filmach”.
Przesłane na moje ręce przedwojenne foldery kinowe pochodziły z pamiątek rodzinnych Pani Elżbiety. Były cenną pamiątką odziedziczoną po mamie. Jak widać, pasja do kina była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Pan Witold napisał mi w mailu: „żona pieczołowicie je przechowywała, czasem wspólnie je przeglądaliśmy. Rozmawialiśmy o technikach kręcenia filmów wtedy i dziś. Czasem oglądaliśmy program «W starym kinie», wtedy też powstał pomysł o przekazaniu tych materiałów”.
Stare-kino.pl powstało z miłości do kina przedwojennego. Wyszukujemy informacje, zbieramy pamiątki, piszemy artykuły. Dlatego też te przedwojenne programy kinowe są dla nas niezwykle cenne. Dla nas to wciąż żywa historia. Namacalny dowód, że nasza praca ma sens. Dlatego też, chcielibyśmy serdecznie podziękować Pani Elżbiecie i Panu Witoldowi, że przekazali nam tak wyjątkowe pamiątki. Będą naszą „kopalnią wiedzy”, którą będziemy z się z Państwem dzielić.