„Głos Poranny” 13 kwietnia 1937, nr 101
Warsz. kor. „Głosu Porannego” telefonuje:
W Sądzie Okręgowym, w wydziale karno-administracyjnym odbyła się sprawa kierownika teatrzyku Cyrulika Warszawskiego, p. Fryderyka Járosy’ego, którego starostwo ukarało grzywną za opóźnienie drugiego przedstawienia na premierze sztuki Król z parasolem.
P. Járosy bronił się w sądzie, że opóźnienie było spowodowane tym, iż podczas pierwszego przedstawienia publiczność bisowała numery udane i wywoływała aktorów. Już pierwsze przedstawienie skończyło się później i nie było sposobu temu zapobiec. Pomiędzy pierwszym a drugim przedstawieniem trwa dłuższa przerwa, potrzebna dla przewietrzenia sali i odpoczynku aktorów. Gdyby przerwę tę skrócono, dyrekcja naraziłaby się publiczności, a poza tym miałaby również protokół za uchybienie warunków zdrowotnych.
Po zrzeczeniu się oskarżenia przez podprok. Zimińskiego, sąd uniewinnił p. Járosy’ego.
Zdjęcie wprowadzające: Kazimierz Junosza-Stępowski, Lena Żelichowska i Fryderyk Járosy w przedstawieniu Król z parasolem. Prawa do zdjęcia: fot. Stanisław Brzozowski / „Światowid” 1936, nr 51.